Archiwum autora: bardzo

Pieprznik polski na piwie

Najsampierw, śpieszę wyjaśnić, skąd się wziął ten tytuł brzmiący nieco kontrowersyjnie a może i wieloznacznie. A to w celu uprzedzenia ewentualnych ataków czy prześmiechów, jako iż może się kojarzyć politycznie niepoprawniacko. Otóż chodzi o wypiek potocznie nazywany piernikiem. Piernik nazywa … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | Dodaj komentarz

Pierniczki

Od kilku lat przymierzamy się do sporządzenia tradycyjnych świątecznych pierniczków, jednak za każdym razem wynika jakaś sytuacja, za przyczyna której zmuszeni jesteśmy tego zamiaru zaniechać. A po świętach dopada nas moralny kac, bo te importowane pierniczki ze sklepu smakują jak … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 2 Komentarze

Mydło

Mamy najpiękniejszą porę roku. Może nie najlepszą, ale z całą pewnością najpiękniejszą w naszej strefie klimatycznej. Być może na plażę już nie pójdziemy, ale za to można oko napaść wściekłymi kolorami, przy których tęcza wygląda jak żałosna wyblakła czarno-biała ilustracja … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 3 Komentarze

Co robimy skończywszy robotę w kuchni?

Uprzedzając zarzuty o wypowiadanie się nie w temacie, spieszę donieść, iż poniższy tekst jak najbardziej dotyczy działalności na niwie kulinarnej. Albowiem co musimy zrobić po kilkugodzinnej sesji namiętnego kuchmistrzowania się? No, oczywiście, musimy pozmywać statki, bo nikt za nas tego … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 1 komentarz

Dzidzia Piernik

A więc było to tak. Dziecko moje w wieku wiosen 32 a lat 33 pytało, czy poszedłbym z nim na koncert. Bo ma dwa bilety i nie ma chętnych na czwartek wieczór, bo w piątek trzeba iść to arbajtu. Jaki … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 8 Komentarzy

Szybki obiad na piątkowy wieczór

Ponieważ temperatura otoczenia nie pozwala na kuchenne szaleństwa, postanowiliśmy, a właściwie Ślubna postanowiła, sporządzić coś prostego, szybkiego i smakowitego. Ponieważ tym razem to Ona zajęła się kuchnią, nie chciałem się jej kręcić na widoku i obijać wzajemnie jak elektryczne samochodziki … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 7 Komentarzy

Chleb po osiem

Nie ma letko, chleb po osiem – tak brzmiało popularne powiedzenie w epoce mrocznej, a zamierzchłej. Dla potrzeb wyłącznie semantyki, cofnijmy się myślą do owych czasów. W radiu leciały kawałki dość ambitne, nierzadko polskie i nierzadko klasyczne. Pogadanki, słuchowiska. Polak … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 6 Komentarzy

Wigilia w Teksasie

(Tekst sprzed 25 lat) Wieczór wigilijny zaskoczył nas niespodziewanie w tak zwanym środku nikąd. Znajdowaliśmy się na drodze I-10 w odległości około trzystu mil na wschód od granicy Teksasu z Meksykiem. Jak do tego doszło, to jest temat na oddzielną … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 1 komentarz

Flaaki gorące

To chyba jakieś niedopatrzenie… Wprawdzie w mowie Waszyngtonów, a zwłaszcza Mark Twainów, opis popularnego dania został zamieszczony, jednak brak go w ojczystym języku. Chociaż najbardziej by tu pasował soczysty warszawski akcent… Cóż, spróbujmy nadrobić lukę będącą skutkiem tej niemiłej wpadki. … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 7 Komentarzy

Dynia

Nie tak dawno mieliśmy święto. Strasznie wielkie święto, które w Polsce wcale a wcale nie zostało zdelegalizowane, w przeciwieństwie do przypadającego w tym samym czasie Wszystkich Świętych, potocznie zwanego Świętem Zmarłych. Chodzi rzecz jasna o zwyczaj Halloweenu, który jakoś niepostrzeżenie … Czytaj dalej

Opublikowano Fantazje kulinarne | 21 Komentarzy