Krótka historyjka obrazkowa pod tytułem Tłusty Czwartek.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Fantazje kulinarne. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

8 odpowiedzi na „Krótka historyjka obrazkowa pod tytułem Tłusty Czwartek.

  1. Oliwka pisze:

    Tłusty Czwartek, a ja z satysfakcją odnotowałam siłę charakteru. Nie zjadłam ani jednego pączka tłumacząc sobie , że poza lukrem nic więcej nie jest w stanie mnie w nim zwabić. A ponieważ i cukier odstawiłam dwa miesiące temu, to motywacji do świętowania tego dnia, po prostu nie było. Zdecydowanie jednak efekt mojej decyzji dostrzegłam bez trudu ważąc się następnego dnia. Cyferki lecą w dół, a więc brzuszek się spłaszcza i na wiosnę mogę zakładać sukieneczki bez płaszcza, którym tuszowałam swoje pączkowe kształty. Teraz w moim menu królują warzywa, owoce, kasze i mleko bez którego mój świat traci barwy.

    • bardzo pisze:

      I co to za sens życia bez przyjemności?
      Ja to po prostu nie przepadam za słodyczami, a Tłusty Czwartek najchętniej bym obchodził smakowitym schabowszczakiem z cybulką. No ale obyczaj to obyczaj i trzeba pączki smażyć. I rapacholin wyciągać z szuflady, przezornie przemycony ze Starego Kraju…

  2. Xall pisze:

    Z tym Rapacholinem to spokojnie, teraz Wielki Post, więc wątroba odpocznie …

  3. bardzo pisze:

    Albo i nie odpocznie. Śledziki w oleju są bardzo bardzo…

  4. Oliwka pisze:

    Większą przyjemnością jest to, że nie muszę używać żadnych medykamentów które regulują trawienie i mogę hasać do woli, bo jestem coraz lżejsza. Nie sapię , nie męczę się, a słodyczy mam aż nadto w owocach i konfiturach własnej roboty do których cukru nie dodaję, albo minimalną ilość.Ale kto może i lubi słodycze niech się nimi objada. Po to są. Smacznego!

    Śledziki to w ogóle nie moja bajka. Nie jadam ryb ze względu zapach, ale innych namawiam, bo mają sporo odżywczych składników i pod warunkiem, że pochodzą z czystych wód.

  5. bardzo pisze:

    Zapach rybki be? Cóż, każdy ma swoje upodobania. Niektóre ryby faktycznie nie pachną różami, jak łosoś albo rekin. A jak z innymi potworami, które mieszkają w morzu? Takie na ten przykład ośmiordzice, kraby albo krewetki? Krewetki nie pachną w ogóle (te świeże).

  6. Oliwka pisze:

    Może być tylko ośmiornica. Wszystkie inne potwory odpadają. Krewetki nie pachną, ale maja rybi smak.Mięso też bardzo ograniczam, bo mięso jest dla młodych, ale jeśli mam na nie chęć, to tylko nieprzetworzone, bo wszystkie wędliny to 50% chemia. Łatwiej mnie ubrać, niż żywić

  7. bardzo pisze:

    Nie 50 procent, to chyba przesada. Zgodzę się na 2 do 3 %, włączając sól. Jeśli masarz posiada kuter, wtedy może wbić do masy kiełbasiannej trochę wody, Najlepsza jest kiełbasa od chłopa (albo od baby).

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s